Rybcia!
Na talerzu przed Państwem – dorsz w towarzystwie warzyw korzeniowych i brukselki. Czegoś tu jeszcze brakuje… Warzywa korzeniowe są dosyć suche, dorsz także do tłustych ryb nie należy, więc postanowiłam otoczyć je ziołowym sosem pomidorowym.
Super-szybkie do zrobienia danie, a w dodatku syte i zdrowe. Po zjedzeniu takiego obiadu nie mam potrzeby podjadania niczego przez jakieś 4 godziny. Przyrządzając rybę zawsze mam poczucie, że robię coś wyjątkowego, bo ryba nadal kojarzy mi się z uroczystymi wydarzeniami, świętami, czy też spotkaniami rodzinnymi.
Postanowiłam jednak troszkę bardziej dopasować ją do codzienności i voilà!
Składniki:
- 200g świeżego filetu z dorsza
- 5 średnich marchewek
- 3 średnie pietruszki
- 1 nieduży seler korzeniowy
- 500g brukselki
- skórka z 1 cytryny
- sól
- pieprz
Sos:
- 1 puszka pomidorów krojonych
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1/3 szklanki wody
- sól (ewentualnie do smaku)
- pieprz
- tymianek
- oregano
Ma niską zawartość cholesterolu, a za to ma mnóstwo pełnowartościowego białka, więc jest w pełni dietetyczny i chroni nas przed chorobami układu krążenia. Dorsz atlantycki wykazuje niskie zanieczyszczenie rtęcią toteż kobiety, będące w stanie błogosławionym mogą jeść go bez obaw 🙂 A skoro przyszłe mamy mają na jedzenie dorsza zielone światło, to my, zwykli śmiertelnicy ;), możemy być na 100% pewni, że jest to ryba dla nas bezpieczna.
Pamiętajmy, aby unikać smażenia dorsza, gdyż wówczas traci on część swoich walorów odżywczych w postaci kwasów Omega-3, a zaczyna wytwarzać kwasy tłuszczowe trans. niepożądane dla naszego organizmu. Także pieczmy i gotujmy go na parze!
Sposób przygotowania:
Warzywa obrałam i podzieliłam na 3-4 części. Filety pokroiłam na kawałki ok. 4cm x 8cm. Przyprawiłam je solą, pieprzem i skórką z cytryny.
Przygotowałam sos:
Czosnek pokroiłam na plasterki, cebulę w kostkę i podsmażyłam wszystko na łyżce oliwy. Dodałam pomidory w puszce, mieszałam przez ok. 1 min. a nastęmnie dodałam sos sojowy i wodę. Kiedy składniki się poaczyły sprawdziłam, czy sos jest wg mnie wystarczająco słony i dodałam jeszcze szczyptę soli, oraz pół łyżeczki pierzu.
Do naczynia żaroodpornego włożyłam rybę, warzywa i polałam je sosem, a nastęmnie rozprowadziłam go po wszystkich składnikach. Piekłam 30 min. w 200°C.
Jemy!